Słońce (II)

// Przekład na podstawie Dana Gerhardt „The Planets: The Sun”.

Taki rodzaj astrologii to dochodowy interes, który jednak posiada wiele wad. Przypomina fast food, który tylko daje złudne uczucie sytości, wzmacnia konkretne pragnienie, ale nie daje prawdziwej satysfakcji. Ludzie nieustannie zastanawiają się nad tym, kim naprawdę są, szczególnie teraz. ( „W enneagramie jestem czwórka, mój znak Zodiaku to Rak, według chińskich znaków zodiaku jestem Szczurem, moja osobista liczba przeznaczenia to…”). Astrologowie odbierają telefony od ludzi, którzy mają parce, rodziny, hipoteki i prawo jazdy – jednak wciąż mają nadzieje, że wykres powie im kim naprawdę są. Nasza kultura, która jest pozbawiona centrum przypomina celebrytów, którzy pojawiają się i znikają na łamach tabloidów.

Utrata „środka”, na tle tradycyjnego postrzegania symbolu Słońca, wydaje się być ironią losu. Słońce opisuje się je jako okrąg z kropką w środku. Centrum stanowi tutaj punkt skupienia, z którym chcemy się zjednoczyć. Prawdopodobnie w kosmosie istnieją trylony galaktyk, a w każdej z nich znajdują się miliardy Słońc. W takim razie wszechświat został tak zaprojektowany, aby istniało w nim nie jedno centrum, ale wiele różnych punktów środkowych. Tracimy tę perspektywę kiedy za bardzo skupiamy się na własnej osobowości. Tracimy swój blask, gdy scalamy siebie z konkretnymi opisami, dzieje się to wtedy, gdy rozpoczynamy zdanie od słów „Jestem typem osoby, która…”. Pozwalamy się dopaść grawitacji, gdy traktujemy siebie zbyt poważnie, wtedy jesteśmy jak gwiazda, która najpierw stała się supernową, a później czarną dziurą, stajemy się egocentryczni.

Alan Leo byłby przerażony. Aby naprawić nasz słoneczny narcyzm proponuję coś o wiele prostszego niż genialny pomysł Alana. Zamiast, każdego poranka, czytać horoskop lepiej skoncentrować się na własnym sercu, to ono oferuje najbardziej żywe doświadczenie wewnętrznego Słońca. Spróbuj teraz. Po prostu dostrój siebie do bicia serca. Utrzymaj to wrażenie przez kilka minut. Poczuj płynącą w tobie siłę życia. Zauważysz jak twoje serce staje się coraz bardziej ciepłe. W pewnym momencie możesz poczuć przyjemny żar. Teraz wróć myślami do czynności (albo ludzi), które dodają energii i inspirują cię. Zauważ jak entuzjazm wzmacnia twój wewnętrzny blask. Kiedy jesteś tym, co masz w sercu, mocniej oddziałujesz i działasz, zapalasz się. Inni czują jak twoja obecność dodaje im sił. Tak jak Słońce jest źródłem, które pozwala zapoczątkować wiele wydarzeń na Ziemi, podobnie twoja kreatywność może zainspirować ludzi, aby wyrazili siebie – wtedy jesteś jak płomień, który nie spala, ale przyjemnie ogrzewa, gdy pojawia się obok. Dzieje się tak niezależnie od tego w jakim Znaku znajduje się twoje Słońce.